Historia Joli i Radka
Sympatyczna dziewczyna z okolic Torunia, ładnej, ciekawej urody, panna, szczera, otwarta i uśmiechnięta.Chodziła na spotkania szukając tego jedynego. Na kolejnym spotkaniu w biurze, dostrzegła ofertę uśmiechniętego, inteligentnego kawalera. Był to nowy klient biura, który na chwilkę zawiesił ofertę, gdyż chciał zobaczyć jak potoczy się znajomość z pierwszą z wybranych kandydatek..
Ponieważ, nie mogłam na ten czas udostępnić kontaktu, prosiła mnie, abym powiadomiła ją, w momencie kiedy on wróci do biura. Czuła, że to ten właściwy, zaabsorbowana tą jedną ofertą tak mocno, że na innych nnie chciała patrzeć. Akceptowalne zdjęcie, bogato opisany profil, który w całokształcie jej odpowiadał. Niezbyt długo musiałam czekać, kiedy zadzwonił i oznajmił, że z pierwszą dziewczyną, nie znalazł nic wspólnego, będzie poszukiwał dalej... Zrobiłam szybki ruch i zadzwoniłam do dziewczyny, która bardzo chciała go poznać. Co za radość, kiedy jej oznajmiłam !!! Wykonała pierwsza telefon do niego, zorganizowali ze sobą spotkanie, które okazało się strzałem w dziesiątkę! Dzisiaj są małżeństwem, obecnie pełną rodzinką. Kiedy zadzwoniła do mnie, usłyszałam : tak się kochamy, że jedno chce służyć drugiemu, tak bardzo pomagać w codziennych sprawach, że tylko wtedy ze sobą się droczymy. Robiłabym za nie wszystko, a on za mnie. Jesteśmy szczęśliwi!